Zależy ile kasiory chcesz wydać, FM 50 delikatny , jak chcesz budżerowo to np. Suzukowcy do 2.5v6 montują tłumiki od Ursusa , koszt jakieś 80-90zł i bulgocze całkiem, całkiem. Swego czasu był też popularny Bosal , bodajże ze Sprintera albo Vito-Viano MO 1577 ale już dawno go nie widziałem. Zamontuj dobry końcowy i dołóż przepustnicę , inaczej blokersi cię zlinczują.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niewiele głośniejszy od FM44, trzy osiedla dookoła będą Ci wdziędzczne za niego a najbardzie sąsiad, nie będzie musiał skakać po balkonach, jak dotąd, jak usłyszy klucz w drzwiach, teraz spokojnie dokończy, dopije kawę i pójdzie do siebie. ;p
Z FM tak, na przelocie jest masakra, jest głośniej ale nie ma uporczywego i męczącego buczenia jak to jest na przelocie. Ja wytrzymałem tydzień z przelotem a z FM44 jeździłem 3lata, a Kojota używam na codzień, FM dawał czadu jak dawałem po obrotach, ile aut miało alarmy tyle wyło a tak to pięknie bulgotał sobie.